|
EP09-045
|
17.02.2015r. Dwa dni temu narzekałem na opóźnionego o 10 minut IC 38103, wczoraj na o blisko godzinną obsuwę IC 83100. Dziś wracamy do IC 38103 KOSSAK relacji Przemyśl, Zamość - Szczecin. Prawdopodobnie część zamojska nie dotarła na czas, z Rzeszowa pociąg wyjechał godzinę po planie. Piętnaście minut na zmianę loka w Krakowie to jak się okazuje za mało, dołożono zatem kolejne 9. Na Stradomiu zrobiło się już +78, niebezpiecznie blisko EIP 1605. Aby pasażerowie prestiżowego pociągu przypadkiem nie doznali najmniejszej nieprzyjemności, ktoś zdecydował o wyprzedzaniu. Pociąg dla gorszych pasażerów przetrzymano więc w peronach Lublińca przez blisko 20 minut... W Opolu było zatem +99, we Wrocławiu +102, na dwudziestodziewięciominutowym postoju tamże urwano aż 4 minuty (sic!). W chwili gdy piszę te słowa KOSSAK jedzie kilkanaście minut przed IC 38105 ŚWIATOWID Kraków - Szczecin... I tylko fotograf znów zadowolony, że w okolicach tarczy do podg Bolko udało się znaleźć tak pięknie oświetlone miejsce.
|
|